Czy psy na diecie wegetariańskiej lub wegańskiej są zdrowsze? W dobie słusznie rosnącej świadomości eko-trendów i wzrostu popularności diety bezmięsnej coraz częściej zastanawiamy się nad tym, czy nasi pupile również mogą odżywiać się wyłącznie roślinnie i czy będzie im to tak naprawdę służyć. Nic dziwnego, że w środowiskach naukowych pojawiają się kolejne badania, a ich celem jest poznanie odpowiedzi na tę zagwozdkę. W tym wpisie przeanalizujemy najnowsze badanie, które szybko podchwyciły światowe media, donosząc, że “psy na diecie bezmięsnej są zdrowsze”. Czy badanie zostało słusznie zinterpretowane? Zapraszam do lektury. 🙂
Na skróty:
- Jedzenie wegańskie kontra jedzenie mięsne dla psa – opis badania
- Konflikt interesów
- Problemy z badaniem
- Czy mniej wizyt w gabinecie weterynaryjnym naprawdę świadczy o lepszym zdrowiu psa?
- Jakiego nagłówka powinny użyć media?
- Podsumowanie
- Bibliografia
Jedzenie wegańskie kontra jedzenie mięsne dla psa – opis badania
Jak wyglądało badanie porównujące dietę wegańską z dietą mięsną dla psów? Przeprowadzono ankietę online, w której udział wzięło 2536 opiekunów.
Psy opiekunów wypełniających ankietę były karmione konwencjonalną dietą mięsną, dietą złożoną z surowego mięsa (raw meat, tzw. BARF) lub dietą wegańską. Ankieta zawierała pytania dotyczące zdrowia psów (np. ile razy odwiedzały w ostatnim roku gabinet weterynaryjny, jakie leki przyjmowały) oraz konkretnych problemów zdrowotnych.
Mimo że w badaniu wzięła udział spora liczba opiekunów, są to dane jedynie obserwacyjne, psy nie były poddane żadnym badaniom klinicznym. Zebrane dane pochodzą jedynie z subiektywnej oceny opiekunów, a więc wg EBM mają znikomy stopień wiarygodności.
Wyniki ankiety sugerują, że psy na konwencjonalnej diecie mięsnej były mniej zdrowe niż te na diecie złożonej z surowego mięsa albo wegańskiej. Ich opiekunowie zgłaszali więcej problemów zdrowotnych, częstsze wizyty u lekarza weterynarii i stosowanie leków itd.
Jeśli chodzi o porównanie psów na diecie bezmięsnej i tych na diecie z surowego mięsa, to wyniki były nieco lepsze w przypadku tych drugich. Jednakże autorzy twierdzą, że te różnice nie są istotne statystycznie i że w przyszłych badaniach należy uwzględnić inne czynniki (takie jak wiek psów), aby uzyskać wyraźniejszy obraz. Co ciekawe, w swoich dyskusjach autorzy badania, usiłując wyjaśnić ten wynik, podkreślali słabości badania w kontekście diety surowej. Za to ignorują je w przypadku psów karmionych dietą roślinną. Dlaczego?
Konflikt interesów
Andrew Knight, czyli badacz, który opracował i przeprowadził badanie, sam stosuje dietę wegetariańską, ale nie posiada psa. Ponadto badanie to zostało sfinansowane przez organizację charytatywną ProVeg, której celem jest podnoszenie świadomości ludzi odnośnie znaczenia diety roślinnej i tym samym dbania o naszą planetę. Jak najbardziej jest to inicjatywa piękna, chociaż trzeba mieć na uwadze to, że w wynikach badania może pojawić się nastawienie na dietę bezmięsną. Brakuje tutaj obiektywnego podejścia do całego tematu i ankiety.
Problemy z badaniem
Z 2610 respondentów, którzy podali swoją płeć, 92% (2412) zidentyfikowało się jako kobiety. W tego typu badaniach internetowych powszechna jest przewaga płci żeńskiej, jednak sugeruje to, że osoby odpowiadające nie są reprezentacją całej ludzkiej populacji. Musimy mieć świadomość, że dane demograficzne są ważnymi czynnikami wpływającymi na odpowiedzi w ankietach i w takim przypadku na pewno należy zachować ostrożność w uogólnianiu wyników na całą populację zwierząt domowych.
Co więcej wielu odpowiadających deklarowało się następująco:
- sam/-a jestem na diecie wegańskiej – 22% (568)
- sam/-a jestem na diecie wegetariańskiej – 10% (266)
- redukuję mięso we własnej diecie – 21% (586).
Daje nam to 53% respondentów nastawionych raczej bardziej pozytywnie do diety roślinnej niż mięsnej. Biorąc po uwagę to, że ankieta dotyczyła subiektywnej oceny stanu zdrowia psów, wszelkie uprzedzenia mogą wpłynąć na interpretację wyników.
Czy mniej wizyt w gabinecie weterynaryjnym naprawdę świadczy o lepszym zdrowiu psa?
Istotnym wskaźnikiem dla twórców badania było to, jak często żywione w określony sposób psy musiały odwiedzać gabinet weterynaryjny. Weźmy pod uwagę to, że jedna kontrolna wizyta rocznie to standard, a zatem badaczy interesowały szczególnie przypadki częstych wizyt.
O czym może świadczyć mniejsza ilość wizyt psa w gabinecie weterynaryjnym?
- Lepsze zdrowie zwierzęcia.
- Słabsze zdrowie zwierzęcia i słabsza opieka prewencyjna opiekuna.
- Opiekun nie rozpoznaje symptomów choroby lub osłabienia zdrowia pupila.
- Opiekun może skorzystać z alternatywnych metod leczenia zwierzaka zamiast konwencjonalnej opieki weterynaryjnej.
CHCESZ WIĘCEJ PRAKTYCZNYCH WSKAZÓWEK OPARTYCH NA FAKTACH?
Jakiego nagłówka powinny użyć media?
Sprawę zdecydowanie komplikują media, które w nierzetelny sposób interpretują badanie, sięgając po emocjonalne nagłówki (np. “Przejście na weganizm sprawi, że twój pies będzie żył dłużej” albo “Badacze sugerują, że psy na diecie wegańskiej są zdrowsze”). Przyznaj, że brzmi to znacznie bardziej interesująco niż nagłówek: Opiekunowie psów karmiący pupili dietą wegańską myślą/czują, że ich psy są zdrowsze na takiej diecie.
Podsumowanie
Czy psy rzeczywiście są zdrowsze na diecie wegańskiej? Niewiadomo. Być może, ale nie zostało to do tej pory potwierdzone w żaden sposób naukowo i rzetelnie. Przedstawione powyżej badanie na pewno nie odpowiada jeszcze na to pytanie. Przeprowadzona ankieta mówi nam jedynie o tym, że ludzie sami stosujący dietę wegańską uważają, że również ich pupile są na takiej diecie zdrowsi. Badanie wskazuje również, jak poszczególni opiekunowie karmiący psy w określony sposób często odwiedzają lekarza weterynarii.
Psy na drodze ewolucji i procesu domestykacji zaczęły zjadać to, co ludzie. Ich przewody pokarmowe całkiem dobrze trawią gotowaną skrobię. To, co jest najważniejsze w diecie psa, to dostarczenie mu wszystkich niezbędnych składników odżywczych w zbilansowanej diecie.
Uczę tego w kursie PRO “Podstawy żywienia psów” ➡️ Sprawdź tutaj.
Jeśli spełnimy ten element, czyli wszystkie niezbędne składniki w diecie będą obecne, to teoretycznie nie ma znaczenia, z jakiego surowca one pochodzą. Choć prawdą jest, że ułożenie diety wegetariańskiej dla psa będzie znacznie prostsze od wegańskiej (możemy korzystać chociażby z sera lub jajek). Pamiętajmy, że nad procesem przechodzenia psa na dietę bezmięsną powinien czuwać specjalista. Co więcej, nie każdego psa uda się “przestawić” na bycie wege. Dieta pozbawiona produktów odzwierzęcych jest zwykle mniej smakowita. Może to powodować, że zwierzę nie zje całej porcji, co w konsekwencji doprowadza do niedoborów pokarmowych. Obecnie uznaje się, że optymalna dieta dla zdrowych psów powinna zawierać mięso, ponieważ karmienie dietą wegetariańską, a tym bardziej wegańską, niesie za sobą sporo zagrożeń i wyzwań. Przynajmniej w kontekście komercyjnych karm bytowych i domowych.
Więcej opowiadam o tym w tym odcinku Dzień Dobry TVN oraz w wywiadzie udzielonym dla Krytyki Politycznej.
Bibliografia
Knight A, Huang E, Rai N, Brown H (2022) Vegan versus meat-based dog food: Guardian-reported indicators of health. PLoS ONE 17(4): e0265662. https://doi.org/10.1371/journal.pone.0265662